Inaczej niż w przypadku benzyny i diesla, nie ma jednej odpowiedzi na pytanie: ile kosztuje prąd. Cena energii elektrycznej zależy od tego, gdzie wetkniemy wtyczkę i według jakiej taryfy się za nią rozliczamy.
Samochód na prąd klasy kompaktowej (VW e-Golf, Nissan Leaf) zużywa 18-20 kWh energii elektrycznej na przejechanie 100 km w mieście. Tyle samo zużyje BMW i3, którym jeździmy swobodnie bez nastawiania się na oszczędzanie, nieco mniej (ok. 15 kWh/100 km) Hyundai Kona, który jednocześnie może pochwalić się imponującym zasięgiem rzędu 400 km. Malutki Smart zużyje 13 kWh/100 km.
Ładowanie samochodu w garażu prywatnego domu, właściwie niezależnie od taryfy, wychodzi tanio: w taryfie nocnej zaledwie ok. 30 groszy za 1 kWh. Niestety, przez noc nie naładujemy pustych akumulatorów do pełna. Ładowanie baterii z domowego gniazdka trwa tym dłużej, im większa jest pojemność baterii. Bezpieczny długotrwały pobór energii z gniazdka 230 V kształtuje się na poziomie 1,5 kW (mniej więcej tyle zwykle pobiera samochód elektryczny), a zatem ładowanie pustych baterii Hyundaia Kony o pojemności 64 kWh trwa mniej więcej dwie doby. Lepiej więc zapomnieć o taryfie nocnej i ładować się zawsze, gdy auto jest w domu, zgodnie z taryfą całodobową (ok. 60 groszy za 1 kWh). Policzmy: 20 kWh po 60 groszy to 12 zł – za tę kwotę przejedziemy 100 km. To mniej więcej równowartość 2,5 litra oleju napędowego. Tanio, ale pełną funkcjonalność samochodu na prąd zapewnia dopiero dostęp do stacji szybkiego ładowania.
Zobacz także: 100 dni „Mojego Prądu” i zapowiedź drugiego naboru
Szybkie ładowanie prądem stałym ze stacji o mocy 50 kW umożliwia pobranie w ciągu godziny energii na przejechanie ponad 200 km (o ile samochód ma możliwość skorzystania z tak szybkiego ładowania). Jednorazowe ładowanie prądem stałym na stacji GreenWay Polska kosztuje 2,69 zł za 1 kWh. Jeśli podpiszemy umowę z operatorem tych ładowarek, cena spada do 2,19 za 1 kWh, ale dodatkowo naliczana jest opłata 40 groszy za każdą minutę postoju ponad 40 minut. Policzmy: 2,19 zł x 20 – wychodzi tyle, ile kosztuje prawie 9 litrów benzyny – czyli kompletnie się nie opłaca.
Zobacz także: Nissan z tytułem Global e-Mobility Leader
Źródło: autoświat.pl
Autor: Redakcja onOZE
sebastian
Stawki na greenway’u są uzaleznione od stacji ładowania. Zwłaszcza teraz w polityce room like at home widac róznice w konkretnych przedziałach mocy. To zalezy z jakiej mocy korzysta kierowca. Przeciez korzystanie z konektorów AC na stacjach szybkich lub ładowarkach AC to koszt1,14 zł/kwh… pozostałe zależą od przedziału i wyboru ładowarki czy do 150kwh czy powyżej